Hej, tu Igor na początek trochę info o tym blogu:
1. Ten blog ma 3 administratorów:
- Eddie Miller (Ja)
- Patricia Williamson (Zuzia)
- sweetninaa igi anubis (My)
Więc od teraz jak będzie autor Eddie Miller, to znaczy, że ja pisałem ten post, a jak Patricia Williamson, to znaczy, że Zuzia.
2. Ja będę pisać pamiętniki Eddiego, Fabiana i będę również pisać opowiadania.
3. Zuzia będzie pisać pamiętniki Patricii
4. Będziemy zamieszczać info o aktorach z TDA i o aktualnościach.
A teraz moje opowiadanie (część 1) :
- Hej! - Krzyknął Fabian
- Cześć! - Odpowiedział mu Eddie
Wszyscy studenci mieszkający w Domu Anubisa właśnie wracali po wakacjach.
- W tym roku dojdzie do domu ktoś nowy? - Zapytał Eddie\
- Raczej nie - Odpowiedział Fabian
- Też mi się tak wydaje, bo przecież nikt nie odchodzi z domu
W zeszłym roku studenci z Domu Anubisa mieli za sobą wiele. Walczyli z Frobisherem, który chciał przebudzić zło. Na szczęście udało im się to powstrzymać.
- Szkoda tylko, że Nina znów tu nie może wrócić - Zmartwił się Fabian
- Nie przejmuj się stary, przecież wiesz, że ja i ona nie możemy być blisko siebie, a po za tym myślałem, że chyba ty i K.T. się całowaliście? To nie jesteście parą? - Pocieszył go Eddie
- Niby jesteśmy, ale wiesz jak to jest. Chciałbym być z K.T., ale nie mogę zapomnieć o Ninie.
- Ale na razie póki nie ma Niny, jeśli lubisz K.T., to możesz przecież z nią chodzić. Gdy Nina wróci wtedy pomyślisz czy wrócisz do niej, czy zostaniesz z K.T.
Chwilę później obaj byli już w domu, w który, byli już wszyscy, czyli: Alfie, Jerome, Joy, Mara, Willow, Patricia, K.T. i Willow, no i oczywiście Eddie i Fabian.
- Akurat zdążyliście na obiad! - powitała ich Trudy.
Wszyscy się ze sobą przywitali, a "najczulej" ze sobą obecne pary z domu, czyli: Eddie i Patrcia, Fabian i K.T., Alfie i Willow oraz Jerome i Joy.
- Dzisiaj o 19.00 na strychu spotkanie Sibuny - Powiedział Eddie szeptem do Fabiana, Alfiego, Patrcii i K.T.
- Ok - Wszyscy z Sibuny odpowiedzieli mu.
Po obiedzie wszyscy zaczęli się rozpakowywać - jedynie Alfie i Willow zagrali w karty.
- Za kilka dni wraca Amber, bo kończy jej się kurs w szkole mody - Powiedział Alfie
- No wiem! Extra! Tak się cieszę! - Odpowiedziała Willow
- Tylko, że ona może być niezadowolona z naszego związku, bo jak tak jakby z nią chodziłem.
- Ale to chyba przeszłość, co nie?
- Masz rację. Ok, zaczynamy, masz ósemki?
W tym samym czasie, kiedy Fabian się rozpakowywał, a Eddie już gdzieś poszedł z Patricią, do ich pokoju weszła K.T.
- Fabian, możemy porozmawiać? - Zapytała
- Jasne - Odpowiedział
- Czy my chodzimy ze sobą
- K.T., myślę, że tak. na razie nie ma Niny, a ja Cię kocham...
Chwilę później Fabian pocałował K.T. Wieczorem po kolacji gdy wszyscy siedzieli w salonie Jerome się spytał:
- Ej! A widział ktoś Victora?
- Nie - Odpowiedzieli wszyscy
- Trudy, gdzie jest Victor? - Spytała Mara
- Nie wiem jak Wam to powiedzieć - Powiedziała Trudy
- Ale co??? - Zapytał Eddie
- Otóż, Victor...... - Zaczęła Trudy ze smutną miną i łzami w oczach
Ciąg Dalszy Nastąpi....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz